Drukuj

KOLEJKA 11

vs

 

Victoria Czermin - KKS  Kolbuszowianka 3:4 (2:3)


Czermin 15.10.2023 (Niedziela) godz. 11.30. Widzów 200.

Bramki: 0-1 Wróblewski (2',k.), 1-1 Zaskalski (7'), 1-2  Wróblewski (33',k.), 2-2 Bugaj (40'), 2-3 Gajda (43'), 3-3 Kania (50'), 3-4 Zieliński (74')

Victoria: Tomczyk - Szczur, Kania, Krzysztofik, Waręda - Bugaj, A.Trzpis (72' Wojtusiak), Zaskalski, Hul - J.Tzpis (72' Paprocki), Krężel (64' Grzywa)

Niespodzianka w Czerminie. Victoria po raz drugi pokonana w bieżących rozgrywkach, po raz pierwszy na własnym stadionie. Gospodarze przystąpili do meczu osłabieni brakiem bramkostrzelnego tercetu: Kłos, Dąbek, Soboń. W ataku próbował ich zastąpić dawno nie oglądany na ligowych boiskach Kuba Trzpis. Mecz podobnie jak spotkanie z Radomyślanką rozpoczęło się dla graczy Czermina fatalnie . Już w drugiej minucie Szczur zagrał piłkę ręką w polu karnym i arbiter bez wahania wskazał na jedenasty metr. Tomczyk nie wyczuł intencji strzelca i było 1-0 dla gości. Victoria odpowiedziała szybko bo w 7 minucie. Kapitalną bombę z 25 metrów posłał Kuba Zaskalski i bramkarz przyjezdnych po raz pierwszy w meczu musiał wyciągać piłkę z siatki. Wymiana ciosów trwała nadal. W 33 minucie znów goście wyszli na prowadzenie i znów po rzucie karnym tym razem podyktowanym za faul. Końcówka pierwszej połowy była bardzo emocjonująca. W 40 minucie Victoria doprowadziła do wyrównania za sprawą Bugaja, który zaskoczył bramkarza Kolbuszowej strzałem po ziemi w krótki róg. Kiedy wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się remisem, w zamieszaniu pod bramką Tomczyka najlepiej zachował się zawodnik gości, który strzałem z okolic 16 metra znów dał prowadzenie Kolbuszowiance. Po zmianie stron Victoria wzięła się od razu do pracy i w 50 minucie wyrównała stan meczu. Bramkarz przyjezdnych nie zdołał utrzymać piłki w rękach, ta spadła pod nogi Kani, od którego się odbiła i wtoczyła do siatki. Po raz trzeci udało się Victorii dogonić wynik, ale na nic to się zdało, bowiem z trzech punktów po ostatnim gwizdku arbitra cieszyli się piłkarze Kolbuszowianki. W 74 minucie po jednej z kontr  Tomczyk został zaskoczony precyzyjnym strzałem tuż przy słupku. Victoria do końca atakowała, ale defensywa gości grała skutecznie i niespodziewanie trzy punkty pojechały do Kolbuszowej. Pomimo drugiej z rzędu porażki Victoria zachowała pozycję lidera okręgówki, ale przewaga nad drugą Stalą Mielec stopniała do jednego punktu.

VIDEO

FOTO i VIDEO z FB Kolbuszowianka